Wadery


~Wadera Alfa~

"Problemem nie jest problem.
Problemem jest twoje nastawienie do problemu"

Imię: Rosie
Pseudonim: Każdy mówi inaczej. 
Wiek: 5 lat (prawdopodobnie nieśmiertelna)
Płeć: Heh, wadera.
Rasa: Wilk Wszystkich Żywiołów
Aparycja: Wadera jest w większości biała lecz na głowie, skrzydłach i grzbiecie ma czarne i szare plamki.
Żywioł: Tak, jakby wszystkie.
Moce: Wymienię tylko te, które Rosie zezwala rozpowszechniać. Reszta jest tajemnicą.
☆zmiana w człowieka (czasem może zmienić też jedną inną postać)☆
☆wywoływanie silnej burzy☆
☆zmiennokształtność☆
☆niewidzialność☆
☆wywoływanie trzęsienia ziemi☆
☆czytanie w myślach☆
☆tzw. "Szał Śmierci" - zabija wszystkich w promieniu kilometra, a postać demona utrzymuje się na Rosie przez kilka dni. Sama wadera natomiast mdleje☆
Charakter: Rosie jest spokojną waderą. Często siedzi samotnie na plaży i rozmyśla nad swoim życiem. W takich momentach nie należy jej przeszkadzać. W resztę dni jest całkiem wesoła i chętnie rozmawia z przyjaciółmi. Jest zaradna i zawsze znajdzie jakieś dobre wyjście z sytuacji. Nie przechwala się i nie lubi gdy ktoś inny to robi. Uważa, że najważniejsze jest szczęście innych, a jej nie do końca. W skrócie jest skromna i zawsze chętnie pomaga.
Historia: Rosie urodziła się w małym zagajniku na tyłach posiadłości zamożnego księcia. Pewnego dnia, gdy miała kilka miesięcy, ogrodnik pracujący przy żywopłocie usłyszał skomlenie. Odchylił krzak i ujrzał małą Rosie. Czym prędzej pobiegł do szopy po strzelbę. Wystrzelił parę razy w niebo, by wystraszyć waderkę. Po chwili podszedł z powrotem do krzaka. I w tym komencie wyskoczyła z niego mama Rosie - Camira. Przewróciła ogrodnika, złapała Rosie za kark i pobiegła przez posiadłość w stronę lasu. Oczywiście strzały grodnika podniosły na nogi cały dworek i po chwili za waderami biegł cały tłum uzbrojony w strzelby. Wpadły między drzewa. Gdy Camira przeskakiwała przez ogromny głaz leżący na dróżce kula dosiędnęła jej żeber. Tłum zawiwatował i przystanął. W tym czasie Rosie usiadła przy mamie i zaczęła płakać. Wiedziała, że mama nie żyje i, że musi uciekać. To też zrobiła po uprzednim zaciągnięciu zwłok w jakiś krzak, by ludzie nie znaleźli Camiry. Potem wędrowała samotnie, aż spotkała grupkę wilków i założyła watahę.
Stanowisko: Wadera Alfa & Nauczyciel Magii
Rodzina: 
☆Matka - Camira☆
☆Ojciec - Nie pamięta☆
Zauroczenie: Heh, nikt, ale jak będzie okazja...
Inne zdjęcia: 
Właściciel: omiqka

~Młoda Alfa~

Na razie nie ma i jeszcze przez jakiś czas nie będzie.

~Wadera Beta~


~Inni~

brak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz